2009-09-08
Podróż Historia w drewnie zapisana
narew kościół wniebowzięcia najświętszej maryi panny i świętego stanisława biskupa męczennika w narwi cerkiew podwyższenia krzyża świętego w narwi drewniana architektura podlasia ginaca polska kraina otwartych okiennic trześcianka cerkiew świętego michała archanioła w trześciance soce bieżeństwo krainia otwartych okiennic puchły cerkiew opieki matki boskiej w puchłach cerkiew pokrowy przenajświętszej bogarodzicy w puchłach ciełuszki most na narwi ryboły ploski łosinka cerkiew świętego apostoła jakuba syna alfeusza w łosince czyżyki drewniana zabudowa podlasia nowoberezowo cerkiew świętego jana teologa w nowoberezowie cerkiew wniebowstąpienia pańskiego w nowoberezowie juszkowy gród cerkiew narodzenia najświętszej maryi panny w juszkowym grodzie podlaskie cerkwie zabytki z przyjaciółmi wieś samochód zwyczaje
Opisywane miejsca:
(65 km)
Typ: Album z opisami
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Ciekawa podróż i relacja, o zdjęciach nie wspomnę. Pogoda dopisała Ci podczas sesji zdjęciowej.
Sa jeszcze magiczne zakątki "TU", całkiem niedaleko. -
Zgodnie z obietnicą powróciłem, przeczytałem i obejrzałem całość i jestem zachwycony:) Choć nigdy na Podlasiu nie byłem, to mnie ono coraz bardziej fascynuje! Zdecydowanie muszę tam się wybrać i to na dłużej, bo cała masa tu wspaniałości do obejrzenia:) Jak zwykle u Ciebie także wspaniała relacja, bogata w masę pięknych zdjęć jak i w ciekawy tekst:) Naprawdę dużo można się dowiedzieć i na pewno przyda się komuś, kto planuje podróż w te rejony (mam nadzieję, że także mi) :) Duży plus za tę relację! Pozdrawiam!
-
dyskusja o przewodnikach, to jedna z TYCH dyskusji:-) wiadomo że każdy ma swoje upodobania i oczekiwania, więc nie ma co przekonywać. choć potrójna zgoda co do polski niezwykłej coś mówi! tylko nie wiem czy o przewodnikach, czy o nas:-) ja mam podlaskie, warmińsko-mazurskie i pomorskie i sobie chwalę.
@marger: zajrzyj jeszcze tu: http://kolumber.pl/g/8739-Podróż%20na%20Wschód%20(Neverending%20Story) to totalnie rozwalona galeria, która kiedyś była "podróżą", ale... się popsuła:-) znajdziesz tam jeszcze kilka miejsc z okolic krainy otwartych okiennic (mam na mysli bardzo bezpośrednie sąsiedztwo; między innymi wsie wspominane w tym tekście, ale nie odwiedzone podczas tej wycieczki) w założeniu z tej galerii ma się coś narodzić, ale nie wiem kiedy:-)
@marcin: poza podlasiem w kilku odsłonach, z "polski egzotycznej" zapraszam do przejrzenia tekstu o żuławach: http://kolumber.pl/g/142454-O%20Żuławach%20(nie%20do%20końca)%20depresyjnie żuławy są jeszcze bardziej zapomniane i zaniedbane niż podlasie (ale chyba jednak nie aż takie piękne; to oczywiście subiektywna ocena:-) -
Za tę podróż się wezmę:)
Ale wpierw słowo do dyskusji.
1) Przewodniki/nawigatory "Polska Niezwykła" także polecam, mam taki po moim Śląsku i jest naprawdę dobrze opisany i przedstawia wiele perełek, o których mało kto wie. Cenię tę przewodnik, gdyż nie pokazuje Śląska w sposób stereotypowy, tylko jako aglomerację z kopalniami i przemysłem, ale pokazuje region w sposób bardzo wszechstronny i zróżnicowany:) Polecam go bardzo mocno szczególnie osobom spoza Śląska:)
2) Pełna zgoda z margerem22 w kwestii Twoich zfieszu podlaskich publikacji:) Ja je tylko przejrzałem, ale już widzę, że są świetne, choć trzeba byłoby je właśnie uzupełnić na co ja także Cię gorąco namawiam:) Im więcej tzw. Polski egzotycznej, w tym właśnie Podlasia, tym lepiej:) Proponuję jakąś publikację "ukryć galerię przed innymi", dopracować, a potem ponownie opublikować, aby trafiła na nowo na kolumbera i mogła zostać poznana przez nowych użytkowników:)
-
przewodniki to temat rzeka... pewnie nie ma idealnych bo i oczekiwania ludzi którzy je kupują są tak różne że trudno wszystkim dogodzić... przewodniki "polska niezwykła" znam, używam i szanuję... można tam znaleźć ciekawe rodzynki z danego rejonu o których inni nie wspominają
namawiam Cię żebyś się 'wziął' za te pozostałe zdjęcia z Podlasia... obejrzę z przyjemnością... pewnie znajdę w nich znowu coś co mi nie będzie dawać spokoju... tak jak po wczorajszych wizytach na Podlasiu u Ciebie i Iwonki trzyma mnie "Kraina Otwartych Okiennic"... i wiem że muszę się tam wybrać w tym roku -
czyli nie wyprowadzili cię na manowce?:-) cieszę się bardzo! ta "podróż" to tylko maleńki fragment moich podlaskich wojaży. pozostała większośc wegetuje tu głównie w postaci prawie nieopisanych fotek. ale kiedyś się wezmę...
niestety kilka lat temu, kiedy wrzucałem tę historyjkę, nie bardzo radziłem sobie zarówno z aparatem, jak i z późniejszą obróbką owoców fotograficznych zabaw. stąd, jakościowo, pozostawiają wiele do życzenia. ale za to stanowią całkiem dobry materiał informacyjny. tak myślę w każdym razie:-)
a przewodnik oczywiście znam i cenię. z jednym zastrzeżeniem: pan autor za bardzo uczepił się granicy, przez co pominął kilka fantastycznych miejsc dosłownie rzut beretem od tych opisanych w książce.
osobiscie polecam przewodniki wydawnictwa polska niezwykła. to bardziej nawigatory w sumie niz klasyczne przewodniki, ale przez nagromadzenie informacji bywają bardzo przydatne. -
Trafiłem tu naprowadzony przez Iwonkę55 i pan_honsa. Zachwalali mocno i faktycznie czapki z głów... Piękne zdjęcia i jeszcze lepszy opis... no i najistotniejsze to te wioski gdzieś zagubione (oczywiście w naszym rozumieniu, 'ludzi z miast') na krańcach Polski... Kilka lat temu wpadł mi w rece przewodnik po ścianie wschodniej. Przewodnik sam w sobie nic szczególnego ale tytuł został mi w głowie: "Polska egzotyczna". Trafne określenie bo to co można zobaczyć na Podlasiu ale też na Roztoczu czy Beskidzie Niskim jest tak niesamowite i 'egzotyczne' dla większości Polaków... Osobiście kocham takie klimaty i próbuję je odnajdywać i często nie mogę się nadziwić i nacieszyć prostotą, pięknem tych domów, świątyń, krzyży przydrożnych... Pozdrawiam
-
to w zasadzie podrózowalisy razem przez pełne uroku Podlasie, fajnie.....lubię ogladać miejsca w których byłam oczami innych, jak świetnie zdjęcia się uzupełniają. Podlasie jest piękne , tygiel kultur i wszystkiego, pełne magii i czaru , nasza 5 kiedys tam wróci bo tyle zostało jeszcze miejsc do zobaczenia.....pozdrawiamy
-
"We wsi trafiliśmy akurat na jakieś święto. W bramach wszystkich gospodarstw poustawiano stoły, a na nich chleb, wodę i kilka innych rzeczy, których nie udało mi się zidentyfikować. Nagle bowiem, musieliśmy się z Ciełuszek ewakuować, bo spod cerkwi ruszyła procesja. "
Czy wycieczka miała miejsce 19 sierpnia ?
Obchód pól i poświęcenie krzyża w Ciełuszkach - http://www.cerkiew.pl/index.php?id=33&tx_ttnews[tt_news]=11485&cHash=f51d6ad2ee
Podobny obchód jest w Socach
2005
PL http://www.cerkiew.pl/index.php?id=33&tx_ttnews[tt_news]=3247&cHash=0dda3144f8
EN: http://www.cerkiew.pl/index.php?id=512&tx_ttnews[tt_news]=7879&cHash=c1400b4556
2009
http://www.cerkiew.pl/index.php?id=33&tx_ttnews[tt_news]=11413&cHash=787a638ea4)
(ze zdjęciami:
http://www.cerkiew.pl/index.php?id=33&tx_ttnews[tt_news]=11413&tx_ttnews[nphoto]=1&cHash=5d44880ad7)
2011 http://www.cerkiew.pl/index.php?id=33&tx_ttnews[tt_news]=15367&cHash=518d9c88c5
(ze zdjęciami: http://www.cerkiew.pl/index.php?id=33&tx_ttnews[tt_news]=15367&tx_ttnews[nphoto]=1&cHash=98563754d4)
Ciekawe opisy. Skąd te informacje o historiach, legendach ?
Ile czasu trwała podróż samochodem ?
Czy udało się wejść do cerkwi w Trześciance, Puchłach czy kapliczce w Socach ? Czy czytali państwo tablice tam umieszczone w tych wsiach, w sumie 5 tablic po polsku i angielsku. Dwie z nich mają też opisy po białorusku. Po dwie tablice są w Trześciance (na początku wsi -- wjazd od strony Narwii koło cerkwi) i Puchłach (koło cerkwi) i jedna w Socach (koło kaplicy).
Zachęcam do poczytania również http://drzewoisacrum.eu
-
no... ja na podlasie mam kawałek. nawet spory;-) ale to tylko dowodzi, że często nie docenia/nie zauważa się czegoś co jest pod nosem. ostatnio zdziwiłem się ile skarbów można znaleźć w moich rodzinnych stronach. za dwa-trzy tygodnie powinny się tu pojawić:-)
-
Bardzo fajny opis, ciekawy i rzeczowy,poparty wiedzą. Babulki,domki, cerkiewki, jest wszystko, co lubię. Jak będę wybierac się na ta trase to sobie wydrukuję twoje opisy:) W niektórych wioskach nigdy nie byłam, mimo że mieszkam całe życie rzut kamieniem. Gratulacje i pozdrowienia.
-
mnie podlaskie cerkwie opętały całkowicie! postawiłem sobie cel: zobaczyć je wszystkie!:-) (co w moim przypadku nie jest takie proste) i konsekwentnie go realizuję. kilka innych znajdziesz w "podróży na wschód" (http://kolumber.pl/g/8739-Podróż%20na%20Wschód%20(Neverending%20Story)) a kolejne muszą poczekać do sierpnia:-)
-
Przepiękna architektura sakralna. Cerkwie to prawdziwe perełki. Magiczne Podlasie. :-)
-
...i na miejscu przekonasz się, że jest dużo lepiej niż na zdjęciach!:-)
-
Nigdy tam nie byłem ale dzięki Twojej relacji Podlasie znalazło się na szczycie mojej listy !
-
bo i takie właśnie jest podlasie: piękne, sentymentalne i tradycyjne. i choć wiem, że nie wszystkim na miejscu się to podoba, dla mnie może takim pozostać na zawsze:-)
-
Piękna sentymentalno - tradycjonalistyczna podróż.
-
ja staję! obok ciebie... i kto da nam radę?:-)
-
moje rodzinne Podlasie... Jeśli ktoś twierdzi, że jest w Polsce piękniejsza kraina, niech staje na ubitej ziemi! :)
-
tak mi się wydawało, że już się tu rozgościłaś wcześniej. tym bardziej się cieszę, że wróciłaś:-)
a że polska ładna? fakt... co ciekawe, z daleka jeszcze piękniejsza. szczególnie gdy za oknem angielski śnieg z deszczem... -
ciekawostkowe to twoje opowiadanie...plusuje,uoszywiscie, a fotki to zem byla obejrzala juz swego czasu...ladna ta nasza Polska.
-
:-)
-
wyjątek potwierdza regułę
-
o mnie... tylko dobrze!:-)
-
o marynarzach różnie mówią
-
stały port... hmm... Moja Pani wciąż mi to powtarza... ale ja chyba jednak jestem nieuleczalnym marynarzem:-) chyba...
-
Twoje fotki zmuszają, Ty jesteś niewinny. Odwiedzać inne kontynenty dobry pomysł, ale jakiś stały port warto mieć. Jak już Ci świat obrzydnie, to gniazdko będziesz miał gotowe.
Fakt, tam czas wolniej płynie ale i tak jest nieubłagany i płynie za szybko. -
tylko delikatnie podpowiadam. do niczego nie zmuszam:-)
a przed powrotem z emigracji mam jeszcze do odwiedzenia kilka miejsc na kilku kontynentach;-) podlasie musi więc chwilę poczekać. ale... tam czas wolniej płynie... -
przyjdzie i czas na inne Twoje relacje. Lubię drewniane domy, dlatego od tego zaczęłam. A znalezienia miejsca dla siebie życzę Ci serdecznie, będziesz miał dokąd wrócić z emigracji
-
jeszcze więcej podobnych klimatów znajdziesz w innych moich relacjach z podlasia. a wschód? mam zamiar eksplorować dalej:-) aż znajdę jakieś miejsce dla siebie:-)
-
Zfierzu śliczne zdjęcia, uwielbiam takie klimaty, stare wiejskie domy, drewniane, z ludowymi ozdobami, obsadzone kwiatami, otoczone sztachetami.... czas wyruszyć na wschód ....
-
@odonatrix: z biurem? chcesz powiedzieć, że na tych szlakach organizowane są masowe wycieczki? hmmm...
a miejsca rzeczywiście magiczne i piękne...
@kanguria: zdecydowanie ma!:-)
dzięki za plusy!:-) -
I ja z także :) Podlasie ma w sobie to coś!
-
Wczoraj mialem przyjemnosc odwiedzić kilka z tych miejscowości, co porawda na szybko z biurem podrózy ale zawsze. Piekno i mistyka, na pewno jeszcze tam wrócę na spokojniej autkiem ;) Ciekawa ziemia, piekne chaty i bardzo życzliwi ludzie.
-
cała przyjemność po mojej stronie piotrze:-) do niedawna sam nie miałem pojęcia o urokach podlasia, więc teraz, kiedy mnie olśniło, staram się je na wszystkie strony promować:-)
-
nie miałem zielonego... nawet bladego pojęcia, że cerkwie są tak śliczne... dzięki za ciekawą podróż cerkiewno-okienniczą ;)
-
hmmm... to ja, zanim wezmę się za pisanie przewodnika, jeszcze trochę sobie po podlasiu pojeżdżę... później się zobaczy;-) a ty bierz się za nadrabianie zaległości w terenie!;-)
-
wreszcie nadrobiłam zaległości z Podlasia :) i to był dobrze spędzony czas, bo lekturę do czytania zapewniłeś świetną! spokojnie możesz te podróże opublikować a ja z radością kupię twój przewodnik i ruszę z nim na zwiedzanie Podlasia. ten region jest jednym z najsłabiej przeze mnie poznanych i koniecznie muszę to nadrobić! super teksty i te "kiepskie zdjęcia":):):)
-
Zfieszu - muszenie polega na niemożności powstrzymania się, a więc to są synonimy...
-
oj! ja mam jeszcze całe setki drewniaków do zobaczenia na podlasiu!:-) oczywiście o ile myślimy o tych samych drewniakach:-)
wielkie dzięki za plusy!:-) -
poszukujesz drewniaków ?
polecam wieś Kwiatuszki za Rozogami :)
-
nic nie musisz sławko!:-) ale strasznie się cieszę, że nie możesz się powstrzymać!:-)
no i poszukam jeszcze jakichś drewniaków;-) -
Zfieszu, na pytanie sprzed kilku rządków komentarzy, tzn że niby co mi robisz - a no wrzucasz te zdjęcia bez opamiętania a ja je muszę oglądać i plusić i znaleźć na to czas! A robota nie zając, czeka, nie ucieka...
A do tego cios jest prosto w serce, bo uwielbiam wszystko co drewniane... -
kto wie... może jak mnie nie zechcą na urzędach, to i do stolarni pójdę;-)
-
a szkoda, szkoda. fajne rzeczy można porobić:
http://www.magurycz.org/ -
i obie lewe, jak rozumiem? ;)
-
za delikatne dłonie mam rebeliantko;-)
-
poucz się może trochę stolarki i kamieniarstwa... serio mówię ;)
-
ale ja też mam zamiar tam wracać i wraca i wracać... aż w końcu znajdę sensowna pracę i zostanę na dobre:-)
Jest piękno,klimat i ciekawe opisy...